czwartek, 28 października 2010

Spit

Spit to taki polwysep tutaj na GC (Gold Coast ). Miejsce gdzie udaja sie ludzie na weekend poplywac z dziecmi, lowic ryby, surfowac lub poprostu nic nie robic. Tak jak na helu, z jednej strony morze a z dugiej zatoka. no prawie tak samo ale co wam bede mowil. Na oceanie sie surfuje lub lowi ryby, a w zatoce.... chyba tylko zasuwa na motorowkach, skuterach, bananach itp.
Ale ja o tym i nie wiedzialem i pojechalismy na zatoke na ryby...


poczatek byl niezly


Ale tylko przez 10 minut :(


Niunia tez chciala polowic ale skonczylo sie na nauce angielskiego.


A to juz plaza nad oceanem

Dziewczyny oczywiscie sie nie kapaly.


W oddali Surfers Paradise gdzie mieszkamy. Niektorzy ludzie chda na spacery po plazy z Surfers na koniec Spitu...ale po co jak mozna przyjechac fura az do mola.


Molo.


3 komentarze:

  1. A widzisz?mamie karzesz łazić piechotą,a sam autkiem pod molo?
    BUZIACZKI

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszymy się, że wreszcie zaczęło się Wam tak fajnie układać.
    buziaczki!

    A & M & V

    ps. teraz to można do Was w odwiedziny wpadać :P

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja tam pojadę i zobaczę czy to prawda

    OdpowiedzUsuń

Travel map