piątek, 2 lipca 2010

Pierwszy dzien

Tak sie swietnie ulozylo ze wyladowalismy w Bangkoku w tym samym czasie. My 8.20 a rodzice z malym opoznieniem okolo 9. Czekalismy wiec juz przy odprawie zeby zrobic im niespodzianke. Caly dzien odpoczywalismy po podrozy i wieczorem odiwedzilismy kabaret Calypso. Zdjecia z wystepow lady boys umiescilam juz wczesniej.











1 komentarz:

Travel map