sobota, 4 lutego 2012

Miasto skuterkow.

Wietnam to panstwo skuterkow. Tak czytalismy przed przyjazdem. To co jednak napotkalismy przeroslo nasze oczekiwania. W Wietnamie mieszka okolo 85 mln ludzi. W samym Sajgonie liczba mieszkancow ciagle rosnie od 1975 roku kiedy zamieszkiwalo go tylko 2 miliony ludzi ta liczba  zwiekszyla  sie czterokrotnie. Osiem milinow mieszkancow i tyle samo skuterkow co mieszkancow Singapuru - czyli prawie 5 milinow. Niesamowite, ale zarazem bardzo proste. W calym wietnamie jest o 2 miliony wiecej skuterow niz mieszkancow Australii tzn az 24 miliony motorow.
Kazdy chce wozic tylek, ale malo kogo stac na samochod. Zagraniczne auta, bo o takich tylko mowa, sa przerazliwie drogie. Rzad naklada tu 100% clo na import (nie tylko samochodow). Od dwoch lat jednak, istnieje ulga i auta z Azji objete sa tylko 60% clem. Nadal jednak nie jest to malo. Oprocz motorkow na ulicach przewaznie widac taksowki i autobusy. Jazda samoochodem po tutejszych drogach to jak egzotyczna przygoda. Przejscie przez ulice to jedna z tutejszych atrakcji. Jak powiedzial nasz przewodnik to bardzo proste - podnosisz reke, zamykasz oczy i powoli ruszasz przed siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Travel map